Odciski na rękach, niezagojone pęcherze po pull-ups’ach, zdarcia skóry od pizgania żelastwem… To chleb powszedni crossfitera. To również przeszkoda w zachowaniu ciągłości treningowej. Naskórek potrzebuje odpowiedniego czasu, żeby się zregenerował - a co jeśli można byłoby ten proces przyspieszyć? Recepta jest jedna - krem After Workout.
Jak to działa? To mega proste! Krem na początku oczyszcza otwartą bliznę z powstałych bakterii - tylko w taki sposób dalsza regeneracja naskórka ma sens. Naturalne składniki zawarte w kremie - skwalam, olejek z drzewa herbacianego i gallusan bizmutawy - robią robotę i pozbywają się bakterii.
Naskórek regeneruje się szybciej dzięki olejkom z rokitnika, arganowym, rycynowym, a ty jesteś w gotowości do następnego treningu!
DANE TECHNICZNE:
- skwalam występuje na powierzchni oliwek i chroni je przed bakteriami.
- olejek z drzewa herbacianego jest znanym i bardzo mocnym środkiem bakterio i grzybobójczym. Jego konsystencja pozwala na dotarcie w głąb zniszczonych tkanek.
- gallusan bizmutawy działa na dwa sposoby. Pierwszy to działanie bakterio i grzybobójcze drugi to wytwarza warstwę ochronną, która ułatwia gojenie podrażnionej skóry
